Pamiątka od kolegów z klasy i wychowawcydla chłopca, który zmienia z podpisami oraz pudełko, które dodatkowo pomieścidrobny upominek. papiery: Piątek Trzynastego, Galeria Papierugrafika: Digital Paper by Janet
Zobacz 5 odpowiedzi na pytanie: Znacie jakieś fajne komentarze do zdjęć na nk? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj
Serduszko dla kolegi (koleżanki) – wyklejanie konturów serca kawałkami kolorowego papieru. Witam Was moje kochane Krasnoludki się na początek w nasze nowopoznane zabawy: Zabawa integracyjna „Oto mój kolega” – zadaniem każdego dziecka jest opisanie i przedstawienie jednego kolegi lub koleżanki z grupy, którego bardzo lubisz 2. Słuchanie opowiadania M. Molickiej „Bajka o dwóch ołówkach”. W pewnym piórniku mieszkały równo ułożone ołówki. Były kolorowe, tylko jeden był zwykły, szary. Tuż obok niego znajdował się wspaniały ołówek dwukolorowy: czerwono-niebieski. Ołówki zawsze przebywały razem, czy to leżąc obok siebie w piórniku, czy ścigając się i kreśląc wzory na papierze. Bardzo lubiły się tak razem bawić. Szary rysował kontury, a dwukolorowy wypełniał je barwami. Inne kolorowe chciały się przyjaźnić z dwukolorowym, ale on wolał szary. - Co to za zwyczaje?- szeptały oburzone, że dwukolorowy przyjaźni się z takim zwyczajnym. - To nie wypada!- powtarzały. Ale dwukolorowy nie słuchał tego gadania, szarak zresztą też. Obydwa przecież bardzo się lubiły. Aż pewnego razu wydarzyło się nieszczęście straszne: dwukolorowemu złamały się grafity! - Będzie do wyrzucenia-szeptały między sobą ołówki, z satysfakcją przekazując sobie tę wieść. Dwukolorowy bardzo się zasmucił, szarak jeszcze bardziej. - Jak mu pomóc, co robić?- pytał sam siebie-Nie pozwolę by taki wspaniały ołówek został wyrzucony. Wziął przyjaciela na plecy i pomaszerował szukać lekarza ołówków. Długo szukali pomocy. Szary ołówek był bardzo zmęczony, co chwilę odpoczywał. Nareszcie znalazł bardzo starą temperówkę. - Spróbuję wam pomóc-rzekła, i bardzo ostrożnie zabrała się do pracy. - Uff, już po zabiegu-powiedziała- Udało się, jesteś wprawdzie krótszy, ale nadal pięknie możesz rysować, co tylko zechcesz. - Naprawdę?- spytał z niedowierzaniem dwukolorowy. - Pomogłam tobie, ale największą przysługę oddał ci twój przyjaciel, szary ołówek. - E, tam-powiedział szarak zawstydzony tą pochwałą-My jesteśmy prawdziwi przyjaciele, on nie zdradził naszej przyjaźni dla innych, kolorowych, więc ja...- tutaj zaczął się jąkać bardzo wzruszony. Dwukolorowy nic nie powiedział, tylko przytulił się do niego. Wróciły razem do piórnika. 3. Rozmowa nt bohaterów bajki i nt przyjaźni: - Jak wyglądały ołówki leżące w piórniku? - Jak nazwiemy to, co łączyło ołówek szary i dwukolorowy? - Jak inne ołówki mówiły o tej przyjaźni? - Co zrobił ołówek szary, gdy przyjaciela spotkało nieszczęście? - Kto to jest przyjaciel? - Jak należy postępować ,aby być dobrym przyjacielem? - Co warto zrobić, gdy pokłóciliśmy się z przyjacielem?4. Zabawa „Prawda czy fałsz?”Dzieci wybierają prawidłowe zachowania przyjaciela (klaskanie -prawda, tupanie - fałsz):- pomaga w trudnych chwilach- umie pocieszyć smutnego kolegę- kłamie- można na nim polegać- przezywa innych- często się obraża- potrafi się dzielić- jest koleżeński- zawsze mówi prawdę- skarży- jest złośliwy - jest troskliwy5. Zrobimy teraz podarunek dla naszego przyjaciela lub najlepszego kolegi czy mamę aby narysowała duże serce na bałej kartce papieru format A4 może tez być mniejszy. (Zależy jakie kartki macie w domku). Przygotuj kolorowy papier. Podrzyj go na małe kawałeczki a ppotem wyklej nimi serce narysowane przez mamę. Tak wygląda serce wykonane przeze mnie:Zróbcie zdjęcia jak pracujecie przy wykonaniu Waszych serc oraz zfotografujcie gotowe prace i poproście rodziców aby przesłali mi je smsem, dobrze? Bardzo jestem ciekawa jak wyjdą Wasze serduszka dla kolegi lub koleżanki. Całuję Was mocno moje kochane Krasnoludki. Do usłyszenia jutro. Czekam na smsy od Was.😍😘💕
"Musimy sobie uświadomić i przejąć się tym głęboko, że w termie ciechocińskiej mamy skarb pierwszorzędnej wartości i pierwszorzędnego znaczenia. Jest to przecież pierwsze i na razie jedyne źródło, które z uczuciem dumy możemy nazwać naprawdę ciepliczem" - napisał ponad 80 lat temu niezwykle zasłużony dla Ciechocinka dziadek naszego redakcyjnego kolegi. "Monografia wielkiego Pomorza i Gdyni" ukazała się nakładem lwowskiego wydawnictwa Polska Niepodległa w 1939 roku, z okazji zbliżającej się 20. rocznicy powrotu Pomorza do wolnego kraju. Rocznica nadejść niestety nie zdążyła, ale monumentalne dzieło nad Wisłę dotarło. Autorzy kilkudziesięciu znajdujących się w "Monografii" tekstów opisali powiększone w 1938 roku województwo pomorskie chyba z każdej strony. Korzystając z tego niezwykłego przewodnika wybierzemy się dziś do Termy Ciechocińskiej, jedynego w przedwojennej Polsce źródła ciepłej solanki."Pięć lat już minęło od czasu gdy umilkły roboty wiertnicze w Ciechocinku a zespolony wysiłek nauki i techniki zakończył się wspaniałym sukcesem w postaci wywiercenia i oddania do użytku źródła termalnego, stanowiącego prawdziwą rewelację dla naszego zdrojownictwa - czytamy. - Tysiączne rzesze chorych miały możność przekonać się na miejscu o niezwykłej skuteczności i spotęgowanej mocy leczniczej nowego źródła ciechocińskiego, lecz świadomość jego niepospolitych walorów nie zdołała jeszcze przeniknąć do szerokich mas społeczeństwa. Jakże często uważa się Ciechocinek za zwykłe zdrojowisko solankowe, nie różniące się wiele od innych, tak szczodrze rozsianych na wielkiej przestrzeni od Podkarpacia, aż do północnych rubieży naszego kraju. W oczach szerokiego ogółu, a nawet w opinii świata lekarskiego, różnica między Ciechocinkiem, a Iwoniczem, Inowrocławiem, Druskiennikami, czy innymi tego typu zdrojowiskami, jest prawie żadna i sprowadza się raczej do cech ubocznych i drugorzędnych, jak odrębności klimatyczne, terenowe, większy lub mniejszy komfort urządzenia itp. Charakter zaś zasadniczy samych zdrojowisk i ich wartości lecznicze są uważane przez ogół niemal za identyczne: boć tu i tam znajdują się źródła wód słonych, a główną podstawą leczniczą jest woda mineralna pospolicie zwana różnica między Ciechocinkiem a innymi zdrojowiskami jest tak zasadnicza, że zasługuje na specjalne najbardziej kategoryczne podkreślenie i zmusza do wyróżnienia Ciechocinka spośród szarej masy wszystkich zdrojowisk solankowych. Zarysowała się ona przed pięciu laty z chwilą ukończenia i oddania do użytku źródła termalnego - tej pierwszej naszej cieplicy, dostarczającej samoczynnie ogromnej ilości wody mineralnej o ciepłocie przyrodzonej i zasobnej w emanację radową. (...) Musimy sobie uświadomić i przejąć się tym głęboko, że w termie ciechocińskiej mamy skarb pierwszorzędnej wartości i pierwszorzędnego znaczenia. Jest to przecież pierwsze i na razie jedyne źródło, które z uczuciem dumy możemy nazwać naprawdę ciepliczem".Tłumy na letnich basenach w Ciechocinku. Gorąca sobota w uzdrowisku Czy ruiny basenu solankowego uda się wykupić i wyremontować? Jest szansaAutorem tekstu opublikowanego 80 lat temu, a napisanego zapewne w 1937 roku, jest dr Wacław Iwanowski, wieloletni naczelny lekarz ciechocińskiego uzdrowiska, a poza tym dziadek naszego redakcyjnego kolegi Daniela Ludwińskiego. Daniel jest głównym sprawcą naszej dzisiejszej podróży w przeszłość. Ze swojego rodzinnego archiwum wydobył kilka zdjęć słynnego ciechocińskiego basenu. Jest między nimi fotografia prezydenta Ignacego Mościckiego, który 4 czerwca 1932 roku przeciął wstęgę otwierają pływalnię. O tym jednak za chwilę, bo najpierw, oddając głos doktorowi Iwanowskiemu, wrócimy do termalnych źródeł."Termę ciechocińską uzyskano drogą głębokich wierceń, trwających przeszło cztery lata i ukończonych z pomyślnym wynikiem w 1932 roku - czytamy w tekście z "Monografii wielkiego Pomorza i Gdyni". - Solanka termalna o ciepłocie 35,5 stopni Celsjusza wydobywa się samoczynnie z głębokości 1300 metrów bijąc potężną fontanną, której wydajność przekracza ćwierć miliona litrów na godzinę. (...) Olbrzymia wydajność termy pozwala na użycie ciepłej solanki do kąpieli w otwartych i krytych basenach i zapoczątkowania u nas lecznictwa basenowego".Ten najsłynniejszy został wybudowany w latach 1930-1932 według projektu dwóch wybitnych architektów Romualda Gutta i Aleksandra Szniolisa."Pierwszy z tych basenów, posiadający wymiary metrów kwadratowych i stopniową głębokość od 15 centymetrów do 3,5 metra, nosi nazwę pływalni solankowo-termalnej - pisał dr Iwanowski. - Jest to jeden z największych basenów w Europie i służy do stosowania kąpieli morskich, albowiem wypełniająca go solanka termalna, dzięki odpowiedniemu rozcieńczeniu i ostudzeniu, odpowiada koncentracji i temperatury wodzie Morza mniejszy otwarty basen, nazwany cieplicą wspólną, wypełnia się nierozcieńczoną solanką termalną i służy do stosowania normalnych kąpieli solankowych, spotęgowanych działaniem słońca i wydzielającej się emanacji basen, dla uniezależnienia się od pogody został wraz z szatniami przykryty wysokim, kopulastym dachem, wykonanym ze sprowadzonej z Anglii elastycznej namiastki szkła, przepuszczającej promienie pozafiołkowe. Ciepłota wody w tym basenie wynosi 35 stopni Celsjusza. Ciepłota wnętrza, bez względu na pogodę - około 30 baseny zaopatrzone są w solankę przepływową i posiadają odpowiednio urządzone rozbieralnie, natryski itp. Zwłaszcza urządzenia sanitarno-higieniczne w pływalni solankowo-termalnej zaczerpnięte z najwspanialszych tego rodzaju wzorów zagranicznych, nie pozostawiają w chwili obecnej nic do zarzucenia".Inaugurację tego cudu techniki pomorska prasa niestety nieco przespała. Króciutka notka o uroczystym otwarciu pływalni pojawiła się w "Słowie Pomorskim" 10 czerwca. Więcej miejsca kilka dni wcześniej gazeta poświęciła przyjazdowi głównego kuracjusza, który dokonał plaże nad Bałtykiem według mieszkańców powiatu. Tu warto spędzić urlop!Niesamowite stare zdjęcia basenów w Ciechocinku. Tak się kiedyś bawili mieszkańcy 3 czerwca o godz. przybył autem do Ciechocinka na dłuższy wypoczynek Prezydent Rzplitej - czytamy. - Z chwilą zatrzymania się samochodu orkiestra odegrała hymn narodowy, a pluton 62 pułku piechoty sprezentował broń. Prezydent przywitał się z oczekującymi go przedstawicielami władz i wysłuchał przemówień powitalnych. Następnie wręczono Prezydentowi honorową kartę sezonową, poczem poszedł on do swoich apartamentów".Tak było kiedyś, a jak jest z basenem teraz, każdy niestety ofertyMateriały promocyjne partnera
Zaloguj się do https://www.stalkscan.com w przeglądarce. Jest to bezpłatne narzędzie, które pozwala szybko uzyskać dostęp do wielu informacji o działaniach znajomego na Facebooku. StalkScan pozwala tylko na wyświetlanie komentarzy do zdjęć, do których masz dostęp, takich jak te publiczne lub opublikowane przez wspólnych znajomych.
21 grudnia 2013, 20:17 Występy kolędników z PCEZ połączony był z kiermaszem ozdób świątecznych. Mieszkańcy Świdnika, którzy odwiedzili w czwartek Galerię Venus, mogli nabyć makaronowe choinki i inne zawieszki na choinkę, a także posłuchać kolęd i pastorałek. Kolędowaniu przyświecał cel charytatywny. Nauczyciele i uczniowie Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej w Świdniku postanowili pomóc choremu uczniowi. - Dochód ze sprzedaży ozdób przeznaczony zostanie na leczenie naszego ucznia – zapowiada Magdalena Wójcik, nauczycielka Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej w Świdniku. M. Wójcik, kolędy i opowiadali o polskich tradycjach bożonarodzeniowych. Uczniowie Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej w Świdniku kolędowali w Galerii Venus. Zobaczcie zdjęcia, które otrzymaliśmy od pani Magdaleny Wójcik. Dziękujemy!Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Nie dość, że Facebook posiada inne wymagania dla różnych typów zdjęć (dla przykładu: zdjęcie w tle na Facebooku ma inne zalecane wymiary niż obraz do posta lub materiał do relacji), to jeszcze regularnie wprowadza zmiany. Zdjęcia profilowe i zdjęcia w tle Zdjęcie profilowe. Zdjęcie profilowe ma kluczowe znaczenie.
Ludzi online: 1636, w tym 11 zalogowanych użytkowników i 1625 gości. Użytkowników: 320057, obrazków: 503370, w tym dodanych dziś: 50, wczoraj: 40 przedwczoraj: 0, czekających na rozpatrzenie: 0 Kopiowanie wskazane za podaniem źródła.
2PKkhc.